Podglądanie konkurencji bywa łatwiejsze, niż Ci się wydaje. Może także przybrać bardzo niebezpieczne formy. Bez większych trudności z Internetu można dowiedzieć się o firmie takich informacji, jak te dotyczące marżowości, sposobu działania biznesu, zatrudnionych wykonawców i rozwiązań technologicznych, z których korzysta.

Brzmi przerażająco? To jeszcze nie koniec. Wystarczy kilka sekund, aby móc dostać się do niezaindeksowanych podstron w witrynie danej firmy, przez co jedna z najbardziej znanych sieci marketów “wypuściła” kiedyś cały panel do zarządzania dostawami.

No dobrze, koniec straszenia. Warto w końcu dowiedzieć się, co zrobić, by zabezpieczyć się przed wyciekiem cennych danych. O tych wszystkich aspektach, związanych z podglądaniem konkurencji, opowie Ci Kamil Porembiński, którego w programie “Konkretnie o marketingu i sprzedaży” goszczę już po raz drugi. Zaczynajmy!

Moja firma - digitalk

Case study mojej agencji

Sprawdź moje kursy online

Mój blog